wtorek, 5 października 2010

Quo Vadis Grajek?

Vidal Sasson "Tylko w słowniku najpierw jest powodzenie, a dopiero potem praca."


Niestety pomyliłem kolejność obu tych pojęć. Dopiero teraz zobaczyłem jak bardzo oszukiwałem Ciebie i siebie samego. Pisałem tutaj, że mam zamiar pracować nad moimi blogami, a tymczasem nic z tego nie wyszło. Wystarczy, że napiszę, iż ostatni poważny wpis popełniłem 24 września. Dodatkowo okazało się, że mam w posiadaniu tylko jeden blog, który ma jakiekolwiek szanse na zarabianie za pomocą AdSense i programów partnerskich.

Jak się okazuje, nie robię nic, ponieważ nie widzę w tym głębszego sensu. Samo zarabianie nie jest i nie może być celem! Dlatego jeszcze dzisiaj muszę jasno określić sobie czy w ogóle warto zajmować się prowadzeniem blogów. Oczywiście już nie raz przekonałem się, że jest to doskonałe źródło zarobków, a Internet jest niesamowitym miejscem i daje niesamowite możliwości. Jednak na razie nie wiążę z nim swojej przyszłości (która wybiega gdzieś na sportowe murawy), a chcę jedynie dorobić sobie na doraźne potrzeby.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz